scs.jun.pl :: Przegląd tematu - 11.12.2010; FAST-DEAD.COM.PL; de_inferno, de_train

contowsky · Wysłany: 2010-12-12, 10:12 Temat postu:

Trzeba ze sobą grać. Jak my gramy 1 CW na dwa dni pokrapiane jednym mixem to nie ma co się dziwić.

VenT · Wysłany: 2010-12-12, 10:11 Temat postu:

Przede wszystkim zgrania nie ma. Jeden strzela, drugi mu podchodzi pod celownik. Daj spokój. Trzeba coś z tym zrobić, tylko co

~iNq · Wysłany: 2010-12-11, 13:44 Temat postu:

Ja nie żartuję... Ale z waszego raportu z meczu tak wynika:D

contowsky · Wysłany: 2010-12-11, 13:30 Temat postu:

weź nie żartuj

~iNq · Wysłany: 2010-12-11, 13:10 Temat postu:

Ale dobrze, że się nie kłóciliście się. To jest bardzo ważne, kształtuje się wasze zaufanie do siebie, które jak mniemam juz jakies posiadacie.

contowsky · Wysłany: 2010-12-11, 11:50 Temat postu:

Daj spokój. Cóż to był za mecz ;]

~iNq · Wysłany: 2010-12-11, 11:01 Temat postu:

Chłopaki.. Wy coś trenujecie w ogóle? Czemu ostatnio baty dostajecie...

Szkoda... Ale pewnie nastepne wygracie. Powodzenia i wysokiego skilla życzę... xD

contowsky

1.Przegrana 0:2
2.FAST-DEAD.COM.PL 2k9
3.de_inferno, de_train
4.HLTV brak
5.Serwer przeciwników
6.Zwykły mecz [CW]
7.Opis meczu

de_Inferno

Mecz rozpoczęliśmy od wygranej nożówki. Rozpoczęliśmy po stronie CT. Pierwsze rundy - katastrofa. Panowie przeciwnicy pokazali, że łatwo nie będzie. Pierwszą rundę wygraliśmy dopiero wtedy, gdy mieliśmy na koncie 5 przegranych. VenT i conTowsky' świetnie ogarnęli mały. Późniejsze rundy były raz lepsze, raz gorsze. Fakt faktem wygraliśmy ich tylko 4 przegrywając 11.
Po stronie TT rozpoczęła się seria TeamKilli. Najpierw conTowsky', później VenT. Przegraliśmy 5 rund nie ugrywając żadnej. Wynik 4:16 mówi sam za siebie. Ale jak się okaże nie ma tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej...

de_Train

Pierwsza runda TT - i już 2 TeamKille. Na dodatek 2 zostało ubitych z HE. Kolejne rundy także przegrywaliśmy. Skill przeciwników był magiczny. Nie pomagały nawet taktyki przygotowane przez Suszonego. Następna runda - i ogółem piąty TeamKill w tym meczu. Rzadko spotykane zjawisko. Mimo to rundę wygraliśmy. Następna runda to dwa agenty - conTowskiego i Venta, którzy zaliczyli po 1 TK na tej mapie. Mimo słabego wyniku nie graliśmy najgorzej - przynajmniej się nie kłóciliśmy. Ładnie grał Susz, który nie grzeszył skillem na pierwszej mapie. Po 11 rundach z serwera z niewiadomych przyczyn wyszedł Barca. Bynajmniej nie pomogło nam to w wygraniu pozostałych rund. Połówkę przegraliśmy 1:14.
w CT po przegranej pierwszej rundzie nie było już mowy o grze. Nie pomogły nawet 2HS Suszonego na eco. Bardzo słaby mecz. Aż szkoda było pisać. Traina przegraliśmy wynikiem 1:16 a cały mecz 0:2.

FRAGI:

conTowsky' 23:30 (-7)
Barca 17:28 (-11)
Suszony 17:31 (-14)
VenT 14:35 (-19)
Kleciu 11:34 (-23)

SCREENY:

De_Inferno - CT

De_Inferno - TT

De_Train - TT

De_Train - CT